Agata i Flaffy i Kejsi

Foto: Krzysztof FAGAS. Wszelkie prawa zastrzeżone. Publikacja wyłącznie za zgodą autora. Dziękujemy! :)

FLAFFY

Kundlica, która trafiła do mnie 6,5 roku temu z bydgoskiego schronu. Właściwie można powiedzieć, że razem dorastałyśmy i stopniowo, zaczynając od sztuczek z „Mojego psa”, wkręcałyśmy się w robienie czegoś razem. Dzięki niej zrozumiałam, że nic nie jest niemożliwe, a granicą jest tylko nasza kreatywność i brak cierpliwości. Od psa, który nie chciał się szarpać, aportować i był tylko „żarty”, zmieniła się na przestrzeni tych lat w sukę zmotywowaną, potrafiącą dzielnie pracować w różnych miejscach. Próbowałyśmy swoich sił w agility, frisbee i obi (wszystko wyłącznie w ramach luźnej zabawy, ale przecież sport to nie tylko zawody ;)), jednak myślenie to coś, co Tygrysek lubi najbardziej, więc.. gdy tylko położy się kliker na podłodze lub w innym dostępnym miejscu to piesek radośnie bierze go w pysk i rzuca na kolana z wyrazem dezaprobaty, że ‘ludź’ jeszcze się nie zorientował, że czas na kombinowanie ;)

KEJSI

Kolejny kundel z bydgoskiego schronu, który miał być borderem, jednak serce nie sługa.. i chyba muszę podziękować swojemu sercu i zrządzeniu losu :) Pod koniec kwietnia stuknęło nam wspólne dwa lata :) Wariatka, wredota, piłkomaniaczka, mała dopiero co zaczynająca myśleć sprężynka, która potrafi doprowadzić mnie czasem do szału, ale dzięki temu się nie nudzimy. Miałyśmy swoje lepsze i gorsze dni. Przez rok ćwiczyłyśmy agility, później biegałyśmy tylko okazyjnie, a teraz znów wracamy do tego sportu, co mnie niezmiernie cieszy, bo to jednak to, w czym Kejsik odnajduje się najlepiej oraz to, co siedzi mi gdzieś tam pod skórą :) Naszym sukcesem w tym sporcie jest zajęcie I miejsca w łącznej klasyfikacji zerówek Annówki Cup 2012/2013. Cały czas walczymy z latającymi talerzami i próbujemy się rozwijać, myślę, że w porównaniu z tym, co było dwa lata temu widać postępy, w każdym razie dogadujemy się coraz lepiej i wspólna praca z dnia na dzień sprawia nam więcej radości, a to jest chyba najważniejsze :) W porównaniu do Flaffy to bardzo prosty w obsłudze model, cudownym jest to, że jest typowym pieskiem swojej pańci i mimo, że potrafi pracować z innymi ludźmi, to jest wpatrzona we mnie, a to jest bardzo budujące :) Nie mogłam wybrać zdjęcia, więc zdecydowałam się na jedno z moich ulubionych, mimo, że jest nie-sportowe :)

Agata Totoń

« wstecz

Szkolenie Twojego psa

ZADZWOŃ, umów się! WARTO!

Zajęcia dostosowane do Twoich potrzeb i możliwości :)

533 -635-769

Szkolenie Twojego psa

ZADZWOŃ, umów się! WARTO!

Zajęcia dostosowane do Twoich potrzeb i możliwości :)

533 -635-769